Wywiad nr 2010/28/3

Joanna Cęcek, wywiad z mamą

(fragment)

Odbyłam wywiad z moją mamą, która w czasach stanu wojennego była dzieckiem. Opowiedziała mi o paru z jednej strony śmiesznych, a z drugiej wręcz przeciwnie sytuacjach. Jedną z anegdotek jest opowieść o tym jak jej tata, a mój dziadek, wracał do domu po godzinie policyjnej, która w tamtych czasach obowiązywała. Musiał ukrywać się pod samochodami, żeby nie zostać złapanym przez milicję. Mama miała wówczas maskotkę wielkości 6-letniego dziecka. W tamtych czasach ZOMO mogło wkroczyć do domu i zacząć go przeszukiwać. Właśnie jej pluszak leżał przykryty w łóżku, a funkcjonariusze weszli do pokoju i przystawili tej maskotce pistolety do głowy z podejrzeniem, iż może to być poszukiwana osoba.