(fragment)
Wspomnienie pierwsze: (zawiera jedno nie za bardzo kulturalne słowo)
Mamo, czy miałaś w domu telewizor?
Ależ oczywiście, że tak. Między innymi miałam telewizor Rubin, który kupił mój tata na Mistrzostwa w Piłce Nożnej w 1978 roku.
A pamiętasz może jakąś bajkę, którą oglądałaś?
Oczywiście! Tylko, że to nie było na Rubinie. Była to taka wieczorynka pod tytułem „Miś z okienka”, której prowadzącym był Bronisław Pawlik. Ten miś to była pacynka i było to nadawane na żywo. Jednak pewnego dnia znieśli bajkę z telewizji, bo prowadzący powiedział „A teraz drogie dzieci pocałujcie misia w dupę”. A powiedział tak, ponieważ zgasła jedna lampka, przez co myślał, że przestali nadawać program.